Archiwum 10 lipca 2010


Clipy 
lip 10 2010 Rondo Veneziano - Mosaico
Komentarze: 0

hjdbienek : :
lip 10 2010 Gospodyni domowa nagle mówi biegle po hebrajsku...
Komentarze: 0

    Pewien przypadek w Ameryce spowodował dużą sensację. Gospodyni domowa, która w swym obecnym życiu nie uczyła się żadnych obcych języków, mogła pod wpływem hipnozy mówić po hebrajsku. Posługiwała się tym językiem w formie już dzisiaj nigdzie na świecie nie nauczanej i w której istnieje bardzo niewiele przekazanego materiału. Pod wpływem hipnozy kobieta ta zaczęła nagle mówić obcym językiem, początkowo zacinając się nieco, później już całkowicie płynnie. Na podstawie rejestracji związków dźwiękowych można było ponad wszelką wątpliwość zidentyfikować ów język jako staro-hebrajski.
Przypadek ten postawił uczonych wobec zagadki: jak kobieta mogła posiąść znajomość języka, uwzględniając nawet fakt, że znajdowała się w stanie hipnozy, którego nigdy w życiu się nie uczyła, a nawet nie słyszała ani nie czytała o nim? Również obca sugestia była w tym przypadku wykluczona, gdyż sam hipnotyzer ledwo mógł porozumieć się z nią w owym języku. Dla badaczy reinkarnacji był to niedwuznaczny dowód, iż kobieta w swoim wcześniejszym życiu żyła jako Hebrajka. O przypadkach, w których osoba hipnotyzowana dla celów badawczych (często zwana również medium) wykazuje nieoczekiwanie znajomość obcych języków, istnieje sporo informacji w opracowaniach studyjnych. „W odniesieniu do wielu tych przypadków, wydaje się całkowicie wykluczone, aby wcześniejsze życie mogło być interpretowane jako akt fantazji" - pisze Thorwald Dethlefsen, ekspert w zakresie reinkarnacji1. Wspomina on o dalszych przypadkach porównywalnych do opisanego wyżej fenomenu językowego Amerykanki: o pewnej angielskiej nauczycielce wychowania fizycznego, mówiącej językiem staroegipskim, i mężczyźnie, który w czasie hipnozy mógł pisać w dwudziestu ośmiu językach. Można sobie również przypomnieć wiele innych umiejętności, ujawnianych w sytuacji, gdy ktoś zostaje pod wpływem hipnozy przeniesiony do swego dawnego życia. Często można talent, wywołany z pobudzonej pamięci, uczynić przydatnym w obecnym życiu lub do niego nawiązać.
Talent wielu genialnych artystów daje się wytłumaczyć wcześniejszym życiem. Znany amerykański lekarz terapeuta reinkarnacyjny wskazuje w związku z tym na Mozarta, który w wieku pięciu lat był już znanym geniuszem muzycznym.
Według opinii Jusseka, w przypadku Mozarta chodzi o duszę, która swój muzyczny talent doskonaliła w wielu wcześniejszych inkarnacjach. Mozart w wieku pięciu lat dał swój pierwszy koncert, wyczyn osiągnięty przez dziecko, który przekracza wiedzę muzyczną na ten temat.
Istnieje wiele takich przypadków, gdy ludzie nagle przypominają sobie umiejętności nabyte we wcześniejszym życiu i obecnie ponownie opanowane. Przykładowo, pewna młoda kobieta umiała wykonywać egipskie tańce obrzędowe, mimo że w obecnym życiu nie uczyła się kiedykolwiek choćby zbliżonych do nich tańców.
Sam przeżyłam taką sytuację przed laty, gdy nieoczekiwanie okazało się, iż potrafię uprawiać prastare praktyki szamańskie, mimo że nigdy nie czytałem żadnej książki na temat szamanizmu. Do tego momentu nie miałem pojęcia, że to ceremonialne zachowanie się ma związek ze starą szamańską tradycją. Po latach przez przypadek zawarłem znajomość z szamanem, który wykonał ten sam znany mi od lat rytuał. Można sobie wyobrazić, jak wielkie było moje zdumienie, gdy rozpoznałem ów rytuał co do szczegółu. Dopiero teraz stało się dla mnie oczywiste, iż zachowywałem się jak prawdziwy szaman. Jak to było możliwe? Jedynym wyjaśnieniem, jakie mogłem znaleźć, było to, że już kiedyś żyłem jako szaman albo indiański medyk.
Dowód na poprzednie życie?

hjdbienek : :