Czy myślenie nie jest niezbędnym warunkiem...
Komentarze: 0
Twój umysł to instrument, narzędzie. Istnieje po to, żebyś go używał do konkretnych zadań, a kiedy zadanie wykonasz, pora narzędzie odłożyć. Zaryzykowałbym twierdzenie, że u większości ludzi osiemdziesiąt do dziewięćdziesięciu procent myślenia polega na bezużytecznym międleniu w kółko tego samego; co więcej, ponieważ myślenie to ma charakter zaburzony, a często też negatywny, jest w znacznej mierze szkodliwe. Stąd duży ubytek energii życiowej. Obserwuj swój umysł, a przekonasz się, że tak właśnie sprawy się mają. Takie natrętne myślenie jest w istocie nałogiem. A na czym polega nałóg? To proste: nałogowiec nie czuje już, że w każdej chwili może przestać. Wydaje mu się, że przyzwyczajenie jest od niego silniejsze. Czerpie też z nałogu pozorną przyjemność, z ktrej nieuchronnie rodzi się ból.
Dodaj komentarz