Przekroczenie progu
Komentarze: 0
Uczyniliśmy zatem pierwszy krok. Jeśli po nim mają nastąpić dalsze, trzeba mieć jasność co do kierunku, w którym będziemy podążać. Wiedza ezoteryczna podsuwa tu całą gamę przeróżnych możliwości. Już w przypadku astrologii i radiestezji (wahadełko i różdżka) i wróżb (I-Cing i tarot) widzieliśmy jasno, ile praktycznej pomocy w życiu mogą dać te techniki. Każda z nich, stosowana prawidłowo i z rozwagą, może nie tylko sprzyjać osobistemu szczęściu, ale i dopomóc w rozwikłaniu kwestii, co w ogóle należy przez nie rozumieć. W starannie uporządkowanej bibliotece ezoterycznej mogą się znaleźć setki tomów prezentujących możliwości ezoteryczno-spirytualnej pomocy w życiu: od chiromancji do różnych typów osobowości, które mogą być zaszyfrowane w liczącym sobie tysiące lat symbolicznym systemie eneagramu, od energii czakranów do wzbudzania zdolności jasnowidzenia, od zaklęć czarnoksięskich do najwyższej inicjacji, od eliksiru miłości do znalezienia przeznaczonego nam partnera, z którym podzielimy nie jeden, ale kilka żywotów, od odkrycia źródła siły w naszej podświadomości do magicznych technik oddychania, od tłumaczenia snów do postrzegania aury, od podróży astralnych do wzywania osobistego ducha opiekuńczego, od szamańskich zaświatów do łączenia się z energią kosmiczną, od rozsypywania runów do mocy druidów, od leczenia duchem do ewokacji magicznej, od magii liczb do terapii zapachowej, od mocy kamieni szlachetnych do indiańskich zwierząt siły, od energii piramidy do promieni ziemi, od doświadczenia ponownych narodzin do tajemniczych sobowtórów... Ta paleta, choć wydaje się tak bogata, zawiera jedynie ułamek ezoterycznych technik, metod, systemów i nauk, o których można byłoby się dowiedzieć we wspomnianej starannie uporządkowanej ezoterycznej bibliotece. Absurdem byłaby chęć zaprezentowania na tym miejscu odfiltrowanego koncentratu takiego bogactwa. Nie, poprzestańmy na krótkiej, ale treściwej części zatytułowanej Wiedza ezoteryczna pomaga w życiu. Udało nam się oprzeć pokusie zanurzenia w ogromnym oceanie ezoterycznej pomocy życiowej, przy czym w najdosłowniejszym sensie tego słowa grunt usunąłby się nam spod nóg. Zamiast tego zawarliśmy znajomość z kilkoma podstawowymi zasadami, poznaliśmy elementarne techniki, które dopiero pozwalają skorzystać z ezoterycznej pomocy w życiu, i może odebraliśmy kilka wskazówek, jak efektywniej pracować z tym, co już znane (astrologia, wróżby i radiestezja). Ezoterycy, okultyści i filozofowie wschodu i zachodu są zgodni w jednym punkcie, że prawidłowe nastawienie jest połową sukcesu, cokolwiek mielibyśmy na celu. W tej części publikacji staraliśmy się nieco to ułatwić i naświetlić w kilku punktach ezoteryczną myśl przyświecającą z pozoru mechanistycznym ćwiczeniom. Przypomnimy jeszcze jedną maksymę ezoteryczną: „Droga jest celem". Nierzadko pomocą, której zawsze szukaliśmy, może być już samo zajmowanie się sprawami dalekimi od codziennych frustracji, rozczarowań w pracy zawodowej i kontaktach z ludźmi w ogóle, a z partnerem w szczególności, i od wszelkich innych przeciwności losu. Nie dość na tym, to, co dla niektórych w pewnym momencie mogło być ucieczką, nieoczekiwanie staje się spełnieniem, a to, przed czym starali się uciec, traci na znaczeniu. Z jakimkolwiek podejściem ktoś się zbliża do wiedzy ezoterycznej, czy jest to osoba rozpaczliwie poszukująca swojej drogi, czy łowca poznania, mądrości i nowych horyzontów - każdy znajdzie gotową odpowiedź. My jednak pragniemy teraz poznać odpowiedź na ostatnie, prowokujące pytanie, które brzmi: „Czy wiedza ezoteryczna może się stać nauką jutra?"
Dodaj komentarz