paź 29 2010

Resumée. Reinkarnacja - możliwość całościowego...


Komentarze: 0


Dla wielu, którzy jeszcze nie poczynili osobistych doświadczeń z reinkarnacją, opisane tutaj przypadki mogą brzmieć bardzo fantastycznie. Ci jednak, którzy sami przeżyli powroty, potwierdzają, że tych wydarzeń nie da się odmalować nawet w najśmielszej wyobraźni.
Dlatego też nie będzie miało miejsca wewnętrzne przeżycie, jeżeli do świadomości włączy się codzienne myślenie i spróbuje wywoływać obrazy i spostrzeżenia lub nimi manipulować. Obrazy w „prawdziwym" powrocie objawiają się w rozszerzonym stanie świadomości, w którym wprawdzie intelekt całkowicie uczestniczy i może się każdej chwili włączyć, lecz treść tego duchowego zdarzenia jednak przekracza jego ramy, tak że podczas powrotu do dawnego życia odgrywa ono tylko pamięciową rolę.
Domyślamy się bardzo precyzyjnie, jakie granice zostały przez naturę wyznaczone intelektowi. W ramach spirytualnego wymiaru naszej duszy posiada ona specjalną funkcję, którą można porównać z rolą pojednawcy. Próbując jednak z tą ograniczoną kompetencją intelektu wniknąć do obszarów, które są w taki sposób nieosiągalne, musi się nieuchronnie przy własnej danej przez naturę granicy doznać niepowodzenia.
Dlatego jasne jest, że gdy chcemy sobie otworzyć obszary naszej duszy, potrzebujemy harmonijnej kooperacji posiadanych duchowych zdolności. Ostatecznie wolimy - gdyby zdarzenie przenieść na płaszczyznę fizyczną - chodzić na nogach niż na rękach. Nogi posiadają nadaną im przez naturę zdolność do chodzenia, a gdybyśmy chcieli użyć do tego rąk, skazalibyśmy się na niepowodzenie, gdyż ich funkcja jest inna. Może powinniśmy te fakty, na płaszczyźnie fizycznej tak łatwo zrozumiałe, rozważyć w powiązaniu z obszarem duchowym. Tak jak nasze ciało składa się z wielu różnych części, z których wszystkie pełnią określone funkcje, tak nasz intelekt jest tylko częścią całego „organizmu", często określanego pojęciem naszego „ducha" bądź naszej „świadomości".
Ani terapeuta, ani pacjent nie wiedzą przed powrotem, jakie wewnętrzne wydarzenia będą miały miejsce. Jedynie - i tylko - dusza jako wewnętrzny przewodnik wie, które treści są ważne dla natychmiastowego rozwoju człowieka i muszą być wprowadzone do jego świadomości. Stąd zarówno terapeuta, jak i pacjent są jednakowo zdumieni owym cudownym przewodnictwem, kierującym w czasie powrotu wewnętrznymi wydarzeniami. W terapii reinkarnacyjnej, konstruowanej na owym wewnętrznym przewodnictwie duszy, zaistnieją oczywiste związki, których treści są pełne sensu jak części dziecięcej układanki.
W rozmowach przedstawionych w poprzednich postach pytałem swoich rozmówców, jakie dodatkowe doświadczenia, obok wyników terapeutycznych, przyniosło im leczenie reinkarnacyjne. Byli zgodni w poglądach, że przez swoje doświadczenia osiągnęli całkowicie nowy obraz świata. Dla nich duchowy wymiar duszy stał się realnością, której nasza czysto intelektualna zdolność pojmowania jest pozbawiona, przy czym żadna z indagowanych osób nie była bezkrytyczna bądź pozbawiona realizmu w tym sensie, jak tę duchowość, w naszym konwencjonalnym sposobie myślenia, często źle rozumiemy lub błędnie interpretujemy. Niektórzy mówili o objawieniu albo o duchowych doświadczeniach, które wówczas poczynili. Chciałbym przy tym w szczególności wskazać na to, iż w opisanych tutaj doświadczeniach chodzi o przeżycia osobiste. Ponieważ chciałbym zamknąć się w tym obszarze, stąd mogę powiedzieć, iż ludzie, którzy ów proces przeżyli, są wolni od podejrzeń, że popadli w religijną egzaltację.
Ich duchowa wiedza wypłynęła raczej od wewnątrz. Tak jak wiemy o miłości, kiedy ją u nas dostrzegamy, powstaje w tym przypadku wewnętrzna wiedza o rzeczywistości duszy, jej duchowym wymiarze i o możliwości każdoczesnego wejścia z nią w kontakt. To, co dotąd było abstrakcyjnym pojęciem, będzie w momencie tego doświadczenia żyjące i faktycznie uchwytne.
Ludzie, dla których przeżycie inkarnacyjne stało się udziałem w ich głębszym wnętrzu, osiągnęli prawdziwe zrozumienie, które z kolei mogą harmonijnie włączyć do swojego życia. Dlatego też nie potrzebują zewnętrznych ideałów dla przedstawienia wiary. Wiedzą, tak jak ty, drogi czytelniku, wiesz, że czytasz powyższe zdania. Może wątpisz w ów fakt?

hjdbienek : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz