Uścisk dłoni
Komentarze: 0
Podawanie sobie rąk i uściski dłoni mają swój początek jeszcze w epoce jaskiniowej. Zazwyczaj nie uświadamiamy sobie, ile jednym uściskiem dłoni przekazujemy informacji o naszej randze, postawie życiowej i zamiarach, np.: • Jeśli ściskasz czyjąś rękę po raz pierwszy i dłoń tej osoby znajdzie się nad twoją dłonią, to nie ma wątpliwości, że przed tobą jest rozmówca o dominującej osobowości, który niejako naturalnie próbuje sobie podporządkować innych. • Podobnie jest też w sytuacji, kiedy ktoś podaje rękę z góry i robi to w sposób zdecydowany. Jeżeli biernie się temu poddasz, wówczas z góry godzisz się na rolę osoby zdominowanej. Wytrawni gracze już podczas rutynowego witania się są w stanie zorientować się w nastawieniu psychicznym swojego interlokutora. Ma to znaczenie podczas trudnych rozmów, gdyż pozwala narzucić dogodną dla siebie taktykę. Dlatego nie należy pozwolić sobie na przekręcanie dłoni do pozycji proszącej (grzbietem do dołu). Równorzędni partnerzy tak podają sobie ręce, że powierzchnie dłoni dotykają się w pozycji pionowej. W języku ciała znanych jest wiele technik, zarówno ofensywnych, jak i kontrchwytów dotyczących powitania. Jeśli zamierzamy rozpoznać postawę naszego partnera lub zdominować go, stosujemy opisane wyżej sposoby ujmowania jego dłoni. Z kolei przy subtelniejszej lub delikatniejszej naszej konstrukcji psychicznej starajmy się pozorować osobowość znacznie silniejszą, niż to jest w rzeczywistości. I tak: • Aby zapobiec przekręceniu twojej dłoni w pozycję proszącą, wystarczy zrobić krok do przodu i drugi w prawą stronę. • Jeśli ktoś wyciąga władczo do ciebie rękę, uchwyć ją, niby przez małe roztargnienie, za przegub. Partner poczuje się upokorzony lub odczuje, że nie pójdzie mu z tobą łatwo. Jednocześnie przesyłasz sygnał, że nie stronisz od walki i przyjmujesz do niej wyzwanie. Inną grupę uścisków stanowią powitania na pokaz. Są to gesty oburęczne. W pierwszym przypadku osoba dominująca chwyta prawą dłonią drugą osobę za dłoń, a lewą rękę zakłada na jej przegub lub przedramię. Ma to oznaczać dużą serdeczność, ale w rzeczywistości jest wyrazem zaborczości i gry pozorów. Odmianą tej formy jest ściskanie prawą dłonią dłoni partnera z jednoczesnym położeniem swojej lewej ręki na jego prawe ramię. W tym przypadku nie ma tu nic z serdeczności. Po prostu osobnik zakładający rękę usiłuje trzymać tę drugą osobę na dystans i jest gotów do pokojowej z nią koegzystencji, ale na jego warunkach. Jeżeli natomiast ktoś chwyta dłoń drugiej osoby i zdecydowanym ruchem przyciąga ją do siebie, oznacza to, że pewnie czuje się tylko w swojej strefie ochronnej. Jest to gracz groźny, ale tylko na swoim boisku. Znaczenie ma też układ palców podczas prowadzonych rozmów. Jeżeli rozmówca układa palce złączonych dłoni w rodzaj krat skierowanych do góry, należy to odczytać, że osoba ta jest w pełni przekonana o swojej racji i wierzy w siłę swoich argumentów. Jest to najczęściej gest szefów lub osób odgrywających dominującą rolę w danym gronie lub instytucji. Jeżeli natomiast palce złączonych dłoni osoby mówiącej skierowane są w dół, wówczas jest to zapowiedź decyzji odmownej dla nas w danej sprawie, a dalsze nasze dowodzenie swoich racji, wskutek arogancji drugiej strony, nie będą brane pod uwagę.
Dodaj komentarz