Archiwum styczeń 2009, strona 2


sty 24 2009 Twórcze posługiwanie się umysłem
Komentarze: 0

Gdy musisz w jakimś konkretnym celu posłużyć się umysłem, podtrzymuj jednocześnie kontakt z ciałem. Tylko pod warunkiem, że potrafisz być świadomy, a przy tym nie myśleć, uda ci się korzystać z umysłu w twórczy sposób, najprostsza zaś droga do tego typu świadomości prowadzi przez ciało. Ilekroć potrzebna jest odpowiedź, rozwiązanie lub twórcza idea, przestań na chwilę myśleć, skupiając się na wewnętrznym polu energii. Uświadom sobie panujący w nim cichy bezruch. Kiedy po tej pauzie wznowisz myślenie, będzie ono świeże i twórcze. Naucz się podczas każdego rodzaju działalności myślowej przechodzić co kilka minut od myślenia do wewnętrznego zasłuchania - wewnętrznego bezruchu - i z powrotem. Rzec by można: nie myśl samą głową, lecz całym ciałem.

hjdbienek : :
Audio 
sty 23 2009 12 Chopin - Waltz in F minor Op posth 70...
Komentarze: 0

12 Chopin - Waltz in F minor Op posth 70 No 2

hjdbienek : :
sty 23 2009 Der Dritte Weltkrieg - ZDF History TV-Fiktion...
Komentarze: 0

hjdbienek : :
sty 23 2009 Niech oddech wprowadzi cię w ciało...
Komentarze: 0

Mój umysł w okresach wzmożonej aktywności wchodzi czasem na takie obroty, że w żaden sposób nie udaje mi się wycofać z niego uwagi i poczuć wewnętrznego ciała. Zdarza się to zwłaszcza wtedy, gdy wpadam w nawykowe zatroskanie czy niepokój. Coś byś mi zaproponował? Gdy nie bardzo możesz skontaktować się z ciałem wewnętrznym, zazwyczaj łatwiej jest najpierw skupić się na oddechu. Świadome oddychanie, które samo w sobie jest potężną techniką medytacyjną, pozwoli ci stopniowo nawiązać łączność z ciałem. Uważnie śledź oddech - obserwuj, jak powietrze na przemian wnika w ciało i je opuszcza. Oddychaj w głąb ciała, czując, jak przy każdym wdechu i wydechu brzuch lekko się wydyma i znowu kurczy. Jeśli masz odpowiednio plastyczną wyobraźnię, zamknij oczy i zobacz, że otacza cię światło albo że nurzasz się w świetlistej substancji - w morzu świadomości. A potem zacznij oddychać tym światłem. Poczuj, jak świetlista substancja wypełnia twoje ciało, aż ono także staje się świetliste. Coraz bardziej skupiaj się na tym odczuciu. Jesteś teraz w swoim ciele. Nie przywiązuj się do żadnych plastycznych wizji.

hjdbienek : :
Audio 
sty 22 2009 11 Chopin - Waltz in G flat major Op posth...
Komentarze: 0

11 Chopin - Waltz in G flat major Op posth 70 No 1

hjdbienek : :
sty 22 2009 Der Dritte Weltkrieg - ZDF History TV-Fiktion...
Komentarze: 0

hjdbienek : :
sty 22 2009 Wzmacnianie układu odpornościowego
Komentarze: 0

Kolejnym pożytkiem, jaki praktyka ta przynosi w sferze fizycznej, jest ogromne wzmocnienie układu odpornościowego, które następuje, gdy zamieszkujesz własne ciało. Im więcej wprowadzisz w nie świadomości, tym bardziej wzmacnia się układ odpornościowy: tak jakby wszystkie komórki radośnie budziły się ze snu. Ciało po prostu uwielbia, kiedy poświęcasz mu uwagę. Jest to także silny zabieg samoleczący. Większość chorób wkrada się, gdy jesteś nieobecny w ciele. Pod nieobecność gospodarza w domu zagnieżdżają się różne szemrane typy. Kiedy mieszkasz w swoim ciele, nieproszonym gościom trudno jest dostać się do niego. Wzmacnia się zresztą nie tylko fizyczny układ odpornościowy: zdecydowanie wzrasta też odporność psychiczna. Ochrania cię ona przed ogromnie zaraźliwym wpływem cudzych myślowo-emocjonalnych pól energetycznych o znaku ujemnym. Kiedy mieszkasz we własnym ciele, nie chroni cię żadna tarcza, tylko podwyższona częstotliwość drgań twojego całkowitego pola energii, która sprawia, że każda wibracja o niższej częstotliwości - lęk, gniew, przygnębienie itd. - istnieje właściwie w innym wymiarze, nie wdziera się więc w pole twojej świadomości, a jeśli nawet, to nie musisz stawiać oporu, bo każda taka inwazja przenika przez ciebie jak przez powietrze. Nie przyznawaj mi ani nie odmawiaj racji, tylko sam się, proszę, przekonaj. Z rozmaitych dolegliwości można bardzo skutecznie leczyć się samemu za pomocą pewnej prostej medytacji. Stosuj ją, ilekroć poczujesz, że twój układ odpornościowy potrzebuje wzmocnienia. Szczególnie dobrze działa ona, gdy pojawiają się pierwsze objawy choroby, ale daje również efekty w przypadkach chorób zadawnionych, jeśli uprawia sieją często i z dużym skupieniem. Medytacja ta przeciwdziała też negatywnym wpływom, mogącym wywołać zaburzenia w twoim polu ener-getycznym. Nie da się nią jednak zastąpić nieustannej praktyki obecności we własnym ciele; nie poparta ową praktyką, przyniesie jedynie chwilową poprawę. A oto jej opis. Kiedy masz akurat wolną chwilę, a zwłaszcza wieczorem tuż przed zaśnięciem i rano zaraz po obudzeniu, „skąp" swoje ciało w świadomości. Zamknij oczy. Połóż się płasko na plecach. Skupiaj uwagę w kolejnych częściach ciała, początkowo tylko przez krótki czas: w dłoniach, w stopach, w rękach, w nogach, w brzuchu, w klatce piersiowej, w głowie itd. Staraj się jak najsilniej czuć tkwiącą w nich energię życiową. Poświęć każdemu z tych miejsc około piętnastu sekund. A potem pozwól, żeby twoja uwaga kilkakrotnie przepłynęła falą po całym ciele, od stóp do głowy i z powrotem. Wystarczy na to mniej więcej minuta. Poczuj ciało wewnętrzne jako całość, jedno pole energii. Postaraj się, żeby to odczucie potrwało kilka minut. Bądź przez ten czas jak najbardziej obecny, i to w każdej komórce ciała. Nie przejmuj się, jeśli umysł zdoła czasem oderwać cię od tego, co się dzieje w ciele, i zatracisz się w jakiejś myśli. Gdy tylko to zauważysz, po prostu skup się znowu na ciele wewnętrznym.

hjdbienek : :
sty 21 2009 'There's no one as Irish as Barack...
Komentarze: 0
hjdbienek : :
Audio 
sty 21 2009 10 Chopin - Waltz in B minor Op posth 69...
Komentarze: 0

10 Chopin - Waltz in B minor Op posth 69 No 2

hjdbienek : :
sty 21 2009 Der Dritte Weltkrieg - ZDF History TV-Fiktion...
Komentarze: 0

hjdbienek : :