Archiwum 18 maja 2010


Clipy 
maj 18 2010 Sophia Timbiriche "La Banda Timbiriche"...
Komentarze: 0

hjdbienek : :
maj 18 2010 Wielkie Pytania - Jak Zaczęło się Życie...
Komentarze: 0

hjdbienek : :
maj 18 2010 Osiąganie szczytowych możliwości
Komentarze: 0

Szczyty górskie i szczyty możliwości

Góry zawsze miały dla ludzi szczególne znaczenie — niezmiennie majestatyczne i w pewien sposób tajemnicze. Góry, zwłaszcza te z najwyższymi i najbardziej postrzępionymi szczytami, są symbolami o niezwykłym znaczeniu dla ludzkiej duszy. Widząc szczyt, większość z nas myśli o wspięciu się na niego. Wyobrażamy sobie, jak to jest widzieć świat z góry — ze szczytu.
Szczyt już od dość dawna jest amerykańskim symbolem sukcesu — w biznesie, sporcie, nauce czy rozrywce. To ma sens. Patrzenie na świat ze szczytu jest inspirujące. Nic nie przesłania widoku. Rzeczy poniżej wydają się mniejsze i łatwiejsze do ogarnięcia. Czujemy się tak, jakbyśmy nad wszystkim panowali. Dla większości z nas otwiera się wewnętrzny świat pełen możliwości. Jakbyśmy mogli widzieć dalej nie tylko w sensie odległości — możemy odkrywać kolejne etapy życia. Odległy horyzont zachęca do puszczania wodzy wyobraźni i tworzenia śmiałych planów. Nic dziwnego, że przedsiębiorcy, niektórzy prezesi i dzieci uwielbiają otwarte przestrzenie. Nadal pragną postrzegać świat jako pełen możliwości.
My, trenerzy NLP Comprehensive, dobrze znamy magię gór, ponieważ nasza główna siedziba znajduje się w pięknym mieście Boulder w stanie Kolorado, w leśnym parku nad niewielkim strumieniem. Znajdując się u podnóży Gór Skalistych, widzimy z okien, jak zmieniają się pory roku i cieszymy się perspektywą, jaką daje życie w pobliżu łańcuchów górskich. Gdybyś chciał odwiedzić jedno z naszych biur lub przyjechać do Kolorado na szkolenie z zakresu NLP, musiałbyś dojechać do nas autostradą nr 36 z Denver i podążyć w kierunku gór. Z początku wcale nie wyglądałyby jak góry — przypominałyby raczej niskie, szare chmury na horyzoncie. Z każdą przejechaną milą owe szare nierówne „chmury" stawałyby się coraz większe, przekształcając się w wielkie góry — ich postrzępione szczyty wbijają się w niebo, a najwyższy zawsze pokryty jest śniegiem i lodem. Przejeżdżając obok farm i pól z pasącymi się krowami i końmi po obydwu stronach autostrady, zostawiłbyś za sobą lotnisko oraz wielkie Denver. Na koniec zobaczyłbyś słynne Żelazka — trzy dramatycznie wyglądające masywy skalne wyznaczające początek Gór Skalistych, a u ich podnóża zbudowane w przepełnionej soczystą zielenią dolinie miasto Boulder. To tutaj wspinacze z całego świata zbierają się, aby sprawdzić swoje umiejętności i determinację — aby wspinać się na szczyty i poznać szczyty własnych możliwości.
Jeżeli kiedykolwiek wspinałeś się na jakąś górę, niezależnie od tego, czy była to turystyczna wycieczka, czy sportowa wspinaczka, wiesz, że wymaga to wielu godzin intensywnego wysiłku. Pokonując szlak, zapominasz o codziennych troskach w miarę jak wspinanie pochłania coraz więcej Twojej uwagi. Idąc w górę, odczuwasz wszystkie możliwe emocje: frustrację, strach, uniesienie, powątpiewanie, ufność i poczucie triumfu. Wspinaczka to kilkugodzinne doświadczenie, którego intensywność równoważy wiele tygodni, miesięcy, a nawet lat „regularnego" życia.
Wspinając się, dochodzisz do punktu (być może w połowie drogi), w którym dokonujesz oceny swoich postępów oraz stanu umysłu. Teraz wiesz już dobrze, w co się wpakowałeś. Ile jeszcze Ci zostało? Ile jeszcze zniesie Twoje ciało i Twoja psychika?
Czujesz to samo, co wtedy, gdy uczestnicząc od wielu miesięcy w jakimś projekcie po kolejnym długim wieczorze spędzonym przy komputerze stwierdzasz, że znów się przepracowujesz. Zastanawiasz się, jak to się stało, że dotarłeś aż tak daleko — chciałbyś też wiedzieć, ile jeszcze wysiłku będziesz musiał włożyć w całe przedsięwzięcie. Możesz spojrzeć wstecz, analizując przeszłość — przypomnieć sobie, jak wyglądał początek drogi. Widzisz swoje dokonania oraz umiejętności, które zdobyłeś. Możesz też spojrzeć przed siebie, odkrywając przyszłość, przewidując zbliżające się trudności i wysiłki, ale też przewidywany cel i związane z nim radości — wszystko tak prawdziwe jak szczyt góry.
Każdy z nas stanowi unikalne połączenie naturalnych talentów i zasobów. W pewnym momencie życia wybieramy ścieżkę lub stwierdzamy, że już jesteśmy na właściwym szlaku, i zaczynamy się wspinać. Możemy iść sami lub podróżować z innymi. Może się nawet zdarzyć, że będziemy nieść ich bagaże. Niezależnie od tego, co wybierzemy, wiemy, że jesteśmy na właściwej drodze i dopóki nie wybierzemy innej, będziemy musieli spełniać jej wymagania i cieszyć się tym, co będzie nam miała do zaoferowania. Dotarłeś z nami już dość daleko — wiemy zatem, że jesteś zaangażowany w podążanie swoim szlakiem najlepiej, jak potrafisz. Wiemy, że jesteś kimś, kto oczekuje dojścia do szczytu. Czytając tę książkę i ucząc się opisywanej w niej nowej technologii osiągania sukcesów, udowodniłeś to sobie. Mógłbyś oglądać powtórki w telewizji, ale zamiast tego zdecydowałeś się poszukiwać dróg do osiągnięcia doskonałości.
W poprzednim rozdziale nauczyłeś się, jak tworzyć mające solidne podstawy pozytywne nastawienie. Takie nastawienie może okazać się fundamentem Twoich przyszłych osiągnięć. Być może teraz zechcesz się dowiedzieć, na czym właściwie polega różnica między tymi, którzy osiągają wiele, a tymi, którzy osiągają szczyty swoich możliwości
.

hjdbienek : :