Dzień 18. Uczyń przebywanie na szczycie...
Komentarze: 0
Innym sposobem na osiągnięcie szczytowych możliwości jest poinformowanie umysłu, że chcesz dotrzeć na szczyt. Wiesz już, że możesz zmienić nawyk, pokazując umysłowi obraz przedstawiający Ciebie w sytuacji, w której już go przezwyciężyłeś — nawet jeśli nie wiesz, jak to zrobiłeś. Trenerzy NLP mówią, że „nie musisz być zły, żeby się poprawić". Możesz wykorzystać błyskawiczny wzór, aby osiągnąć jeszcze wyższe poziomy efektywności.
Przypomnij sobie konkretny moment, gdy Twoja efektywność spadła lub kiedy czułeś, że znów popadłeś w bezproduktywną rutynę. Żywo wyobraź sobie tę sytuację, a w jej centrum zobacz mały punkt. W tym punkcie znajduje się obraz Ciebie w sytuacji, w której wzbiłeś się już ponad przeciętny poziom skuteczności. Nie wiesz, jak to zrobiłeś. Po prostu wiesz, że Ci się udało.
Gdy obraz trochę się przybliży, zobaczysz swój pełen zadowolenia uśmiech i błysk w oczach — coś, co przekona Cię o tym, że osiągnąłeś sukces, nie łamiąc reguł gry, a także poprawiając ogólny stan zdrowia. Zobacz, jak doświadczenie bezproduktywnej rutyny zaczyna się od Ciebie oddalać, stając się coraz mniejsze, ciemniejsze i dalsze, dopóki całkowicie nie straci znaczenia. Jednocześnie wspomniany punkt będzie rozkwitać, powiększać się, jaśnieć i stawać się coraz bardziej rzeczywisty, dopóki nie staniesz twarzą w twarz z „wyjątkowym Tobą". Zaciemnij na chwilę swój „wewnętrzny ekran" i powtórz ten proces od początku przynajmniej sześć lub siedem razy. Następnie sprawdź, czy wizerunek bezproduktywnej rutyny w sposób naturalny wyblakł i czy został automatycznie zastąpiony wizerunkiem „wyjątkowego Ciebie". Powtarzaj opisywany błyskawiczny wzór, dopóki nie będzie się to dziać bez Twoich świadomych starań. Aby zmaksymalizować efekt, powtarzaj go dla innych przypadków bezproduktywnej rutyny.
Niezależnie od tego, co starasz się osiągnąć, podejmując każdą próbę musisz zdobywać nowe umiejętności. To, jak efektywnie i skutecznie będziesz się ich uczyć, może mieć olbrzymie znaczenie. Powinieneś zwrócić uwagę na dwa obszary o kluczowym znaczeniu — są nimi sposoby osiągania dobrej formy od samego początku oraz sposoby na skuteczne przeprogramowanie kiepskiej formy powstałej na skutek złych przyzwyczajeń.
Jednym ze sposobów na osiągnięcie doskonałości jest usunięcie przeszkód i trudności, które blokują drogę do celu. Inny polega na wzmacnianiu doskonałości tak bardzo, żeby owe przeszkody zamieniły się w „kamyki przydrożne". Wybierz dziedzinę życia, w której już osiągnąłeś doskonałość. Znajdź prawdziwe, konkretne zdarzenie — wspomnienie osobistej doskonałości, które z przyjemnością sobie przypominasz i ponownie przeżywasz. Gdy zaczniesz znów się w nie angażować, zacznij również je wzmacniać. Spraw, aby stało się większe, jaśniejsze, bardziej kolorowe i bardziej przekonujące. Czerpiąc radość z tego doświadczenia, zastanów się, w jakich okolicznościach chciałbyś powtórzyć je w najbliższej przyszłości. Żywo wyobraź sobie, że wszystko dzieje się właśnie teraz. A w jakich okolicznościach chciałbyś korzystać z takiego zasobu w przyszłości? Weź go tam ze sobą i zauważ, jak rzeczywista wydaje się teraz owa „doskonała przyszłość". Kontynuuj umieszczanie takiej wzmocnionej doskonałości w swojej przyszłości wszędzie tam, gdzie będziesz jej pragnąć lub potrzebować. Gdy stwierdzisz już, że udało Ci się ją „posiać" we wszystkich pożądanych momentach, przejdź do kolejnego wspomnienia osobistej doskonałości i powtórz cały proces. Wzmacniając coraz więcej chwil osobistej doskonałości i umieszczając je w przyszłości, podniesiesz całkowitą jakość życia oraz poziom efektywności — sprawisz, że chwile doskonałości będą zdarzać się znacznie częściej.
Wielu ludzi, myśląc o osiągnięciu szczytowych możliwości, zwraca uwagę na przeszkody, które ich zdaniem znajdują się na drodze do sukcesu. Cytują Henry'ego Forda, mówiąc: „Jeżeli sądzisz, że możesz coś zrobić, albo że nie uda Ci się tego zrobić, masz rację". Osiągnięcie szczytowych możliwości ma znacznie więcej wspólnego z tym, co myślimy o naszych doświadczeniach, niż z tym, czego faktycznie doświadczamy.