Komentarze: 0
Tajemnica która nas otacza
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Jakie więc cele są warte osiągania? Te, które nazywamy celami ukierunkowanymi na misję. Jeśli wykonałeś ćwiczenia z poprzedniego rozdziału, Twoja misja oraz kierunek, który reprezentuje jej osiąganie, wyłoniły się z Twoich najgłębszych wartości. Co więcej, załóżmy, że udało Ci się uniknąć czterech pułapek tradycyjnego formowania misji — że znasz doniosły, przyjemny i pełen pasji kierunek, który przyjmuje Twoje życie, czyli Twoją misję. Czas skoncentrować się na rzeczywiście wartych osiągnięcia najważniejszych celach działania. Wielkie misje wymagają zawsze osiągnięcia określonych celów. Cele ukierunkowane na misję osiąga się poprzez działania, które polegają na przybieraniu różnych definiowanych przez misję ról. To, co robisz, by wypełnić misję, wyłania się z Twojego wnętrza i w sposób naturalny pojawia się w misji. Każda odgrywana rola umożliwia wyrażenie własnych zainteresowań i pasji, wizji, wartości oraz zasad. Dlatego też cele ukierunkowane na misję są odwrotnością tradycyjnego podejścia z zewnątrz do wewnątrz — wyłaniają się z wnętrza. Wielcy ludzie sukcesu nie muszą robić nic poza tym, co kochają. Światowej sławy trenerka psich zaprzęgów, Susan Butcher opisuje to w następujący sposób: „Chciałam przenieść się gdzieś, gdzie mogłabym wieść życie na odludziu i pracować ze zwierzętami. Po prostu, jeśli chcesz coś zrobić, zrób to".
Załóżmy, że sprzedawca stawia sobie za cel wykonanie normy sprzedaży w określonym czasie. Jakich środków użyje, by to osiągnąć? Jeśli ten cel stanie się jego całą misją, sprzedawca będzie oderwany od swych najgłębszych wartości, może więc w postępowaniu z klientem czuć potrzebę zastosowania taktyki nacisku zamiast szczerości i uczciwości. Może czuć konieczność wypowiadania fałszywych lub wątpliwych oświadczeń o swoim produkcie. Jeśli nie są one prawdziwe, może wpaść w pułapkę środki kontra cele. Choć na krótką metę to podejście może pomóc w osiągnięciu normy sprzedaży, ucierpi na tym reputacja sprzedawcy i firmy. Co więcej, nie wiedząc o tym, zwłaszcza na początku, ucierpi również sam sprzedawca. Kiedy ktoś definiuje cel, który nie należy do żadnej misji, to dążenie do jego spełnienia przy użyciu dowolnych środków może spowodować problemy polegające na samooszukiwaniu się. Sprzedawca będzie się coraz bardziej oddalał od tego, co ważne, gdyż będzie wypierał wartości pochodzące z głębi serca. „Nasza zdolność samooszukiwania nie zna granic" mówi Thomas J. Savage, S.J., rektor Rockburst College w Kansas City. Jeśli jednak działamy z etyką zdefiniowaną przez nasze najgłębsze wartości, nasze cele pasują do dobrze przemyślanej misji i przyciągamy sukces, pomyślność oraz innych.